poniedziałek, 25 lipca 2016

Z motylami...

komplet ślubny.
Ostatnio trochę ślubnych kartek powstało,
ale brak mi czasu, a często chęci, do robienia zdjęć i wrzucania ich na blog.
Czasem jednak się mobilizuję, a nawet obiecuję sobie, że to zmienię i będę bardziej systematyczna.
Teraz jest właśnie czas mobilizacji.
Ciekawe jak długo...  ;)))
 
 




Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają!
Dorota :)
 

1 komentarz:

edytta-p pisze...

Mam nadzieję, że długo potrwa ten czas mobilizacji, bo bardzo lubię Twoje karteczki :)